"Brakujący obrazek" Anna Ziobro
Rzadko trafiają w moje ręce książki, które zostawiają w mojej pamięci i sercu trwały ślad. Książki poruszające, wzruszające, trudne, ale również podtrzymujące nadzieję do ostatniej strony. Szereg tak skrajnych i zdecydowanie silnych emocji wywołała we mnie Anna Ziobro w swojej najnowszej książce 'Brakujący obrazek'.
Jej główna bohaterka - Ola - została tak bardzo doświadczona przez życie, że nie da się jej nie współczuć, a jednocześnie nie polubić. Każda strona tej historii pokazywała, że nawet jak jest bardzo źle, to może być jeszcze gorzej. Przez całą książkę zastanawiałam się, ile nieszczęść można zrzucić na barki jednej osoby. Z drugiej strony cały czas kiełkowała mi gdzieś z tyłu głowy myśl, nadzieja, że ta historia może jeszcze mieć szczęśliwe zakończenie.
Historia "Brakującego obrazka" to opowieść o błędach młodości, sile siostrzanej miłości, strachu, lęku, domowej przemocy, znęcaniu psychicznym i fizycznym. To też historia o młodzieńczej miłości dającej wierzyć, że marzenia można realizować, o rozczarowaniach, miłości, wybaczaniu.
Trudno ubrać w słowa wszystko to, co czułam podczas lektury tej książki. Jednak mimo że nie była łatwa cieszę się, że miałam możliwość zatracić w jej stronach.
Z całego serca polecam Wam tę książkę. Musicie być tylko gotowi na falę silnych emocji i trudnych przeżyć. Bardzo emocjonalna, bardzo pobudzająca, wręcz wstrząsająca. Ale mimo wszystko pełna nadziei i miłości.
Lektura wyjątkowa. Lektura warta każdej czytelniczej minuty. Skradnie Wasze serca!
Komentarze
Prześlij komentarz